Myślą przewodnią wystawy jest fenomen Innego. Kim jest, jak jest postrzegany, co powoduje, że nieraz zajmuje w kulturze miejsce jakby na marginesie? Wystawa składa się z roll-upów, zawierających zdjęcia i teksty z wyprawy na Bukowinę na Ukrainie w ramach projektu realizowanego w 2009 roku pt. „Wielokulturowa pamięć i trwałość śladów. Czerniowce na Bukowinie”. Traktują one o życiu, które już przeminęło, o ludziach, którzy niegdyś tworzyli tkankę społeczną w miejscowościach na Ukrainie. Żydzi, Ormianie, Polacy, Ukraińcy. Tygiel kulturowy składający się właśnie z Innych. Lejtmotywem wystawy jest akceptacja Innego we wszelkiej formie. Inne pochodzenie, inna religia, czasem nawet inne postrzeganie świata jest źródłem konfliktów i tworzenia granic, co ostatecznie może prowadzić do nienawiści i zła. O tym mówią dwa filmy, które będzie można zobaczyć podczas wernisażu pt. „Miasto symboli” oraz „Oleksander”. Autorka wystawy postrzega siebie również jako Inną, chce ukazać także swoje dojrzewanie w lokalnej społeczności. Jak ważna jest wspólnota, a jak istotne jest wzajemne współodczuwanie i pełna akceptacja. Bowiem akceptująca kultura wpływa na akceptowanie siebie przez jednostkę.
Anna Kulikowska – antropolożka, badania terenowe prowadziła na pograniczu polsko-ukraińskim oraz w samej Ukrainie; pracowała w Laboratorium Dramatu w Warszawie; wiele lat działała w Tykocinie współorganizując różne wydarzenia z Fundacją Centrum Badań nad Historią i Kulturą Małych Miast; pracowała w Lublinie w Punkcie Obsługi Cudzoziemców; obecnie pracuje w M-GKCiS w Choroszczy; od 10 lat prowadzi bloga cichoispokojnie.blogspot.com, interesuje się kulturą tradycyjną, małymi miasteczkami, relacjami na styku kultur, różnorodnością, a także pracą na rzecz dialogu.
źródło: M-GCKiS w Choroszczy