Na zorganizowanej w poniedziałek (31 sierpnia) konferencji prasowej przedstawiciele Koalicji Obywatelskiej – posłowie Robert Tyszkiewicz, Krzysztof Truskolaski i Eugeniusz Czykwin oraz samorządowcy: wiceprezydent Białegostoku Zbigniew Nikitorowicz oraz radny Marek Tyszkiewicz odnieśli się do sytuacji w oświacie przed rozpoczęciem roku szkolnego 2020/21. Robert Tyszkiewicz, przewodniczący podlaskich struktur Platformy Obywatelskiej rozpoczynając konferencję prasową stwierdził, że 1 września po kilku miesiącach przerwy do szkół powrócą dzieci. Zwrócił jednak uwagę, że dzieje się to w trakcie pandemii, wobec groźby jej następnej fali, a nie po jej zakończeniu. W takich okolicznościach oczywistym obowiązkiem Ministerstwa Edukacji Narodowej jest zapewnienie bezpieczeństwa zdrowotnego uczniów, nauczycieli oraz innych pracowników szkół.
Dodał, że z przeprowadzonych przez Koalicję Obywatelską konsultacji ze środowiskami samorządowymi, rodzicielskimi, nauczycielskimi i eksperckimi wynika, że rząd nie zapewnił bezpiecznych warunków powrotu do szkół. Podkreślił także, że mamy do czynienia z sytuacją, w której odpowiedzialność za to rząd przerzuca na samorządy i dyrektorów placówek, jednocześnie nie zapewniając im do tego odpowiednich środków. Przewodniczący Tyszkiewicz zarzucił ministrowi edukacji, że zmarnował on okres wakacji, a przez kilka miesięcy od rozpoczęcia pandemii nie zrobił nic, aby przygotować szkoły na powrót uczniów. Robert Tyszkiewicz wskazał także, że w oparciu o przeprowadzone konsultacje, klub Koalicji Obywatelskiej opracował wytyczne, mogące stanowić podstawę bezpiecznego powrotu uczniów do stacjonarnej edukacji.
Poseł Krzysztof Truskolaski przypomniał, że minister Piontkowski miał kilka miesięcy na przygotowanie szkół do powrotu uczniów. W opinii posła, dopiero w ostatnich dniach minister wrócił do wykonywania swoich obowiązków, jednak przedstawiane przez niego propozycje nie są wystarczające. Powtórzył za przewodniczącym Tyszkiewiczem, że Koalicja Obywatelska przeprowadziła szerokie konsultacje z ekspertami, które były podstawą opracowanych przez klub parlamentarny zaleceń. Kluczowym elementem tego programu jest prowadzenie nauki w trybie hybrydowym – decyzja o ich prowadzeniu powinna zależeć od dyrektora, a nie sanepidu.
W opinii wiceprezydenta Zbigniewa Nikitorowicza uczniowie powinni wrócić do szkół, jednak stosowna byłaby nowelizacja przepisów w taki sposób, aby dyrektorzy mieli większą elastyczność w układaniu planów lekcji. Podkreślił także potrzebę zmniejszenia podstawy programowej, co mogłoby umożliwić skuteczne powtarzanie niezbędnego materiału z wiodących przedmiotów (takich jak np. matematyka). Według Nikitorowicza, jasne i precyzyjne powinny być także wytyczne dot. postępowania z uczniami zgłaszającymi dolegliwości zdrowotne.
Radny Marek Tyszkiewicz stwierdził, że skoro w zaistniałych okolicznościach decyzje ministerstwa narzucają większą odpowiedzialność na dyrektorów, to powinni mieć oni zapewnione większe kompetencje. Jako przykład wskazał propozycję utworzenia tzw. sztywnej i gorącej linii bezpośrednio z sanepidem, aby zapewnić skuteczny kontakt między instytucjami. Szkoły i uczniowie powinni także uzyskać wsparcie poprzez dostęp do zgodnych z podstawą programową e-podręczników, a potrzebujący uczniowie otrzymać niezbędny sprzęt do nauki zdalnej. Podkreślił także sytuację pracowników szkół w wieku 60+, którzy powinni mieć zagwarantowane odpowiednie wsparcie, takie jak dostęp do środków ochrony osobistej czy bezpłatnych szczepień na grypę.
Poseł Eugeniusz Czykwin wyraził ubolewanie, że większość rządząca nie wykazała chęci opracowania ponad politycznymi podziałami schematu postępowania powrotów uczniów do szkół. Wezwał także środowisko rządowe do prowadzenia ogólnonarodowej debaty na ten temat.
Robert Tyszkiewicz podsumował, że propozycje Koalicji Obywatelskiej w znacznej mierze sprowadzają się do wprowadzenia elastycznego prawa, zwiększającego uprawnienia dyrektorów. Lider podlaskiej PO wezwał jednocześnie ministra Piontkowskiego do zajęcia się tym tematem. Podkreślił, że musimy znaleźć skuteczny sposób organizacji polskich szkół, aby zapewnić bezpieczeństwo uczniom i pracownikom oświaty.