Sesje Rady Miejskiej w Sokółce mają to do tego, że nie można się na nich nudzić. Krzyki, zarzucanie nic nierobienia, oskarżenia o cokolwiek (a przede wszystkim o nieróbstwo), to chleb powszedni sokólskich sesji RM. Ostatnio odbyła się kolejna i nikogo nie powinno już dziwić, że była to kolejna nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej. Ktoś kto nie często posługuje się cyframi rzymskimi może mieć problem z interpretacją zapisu – LXIII. Jest to po prostu liczba 63. Ale przejdźmy do sedna.
Podczas wczorajszej sesji w Sokółce zaprzysiężono nowego radnego – Czesława Poskrobko. Poskrobko powiedział, że jest niezmiernie szczęśliwy, mogąc zasiadać w tej radzie. W sesji uczestniczył również starosta moniecki, który przybył do Sokółki, aby podziękować radnemu Andrzejowi Kirpszy za pomoc pogorzelcom z terenu monieckiego.
Jednak punktem zapalnym spotkania znów były Karcze. Kilka dni temu na wysypisku pojawiły się banery. Jeden z nich przedstawiał orzeczenie WSA w Białymstoku, które mówiło o wstrzymaniu zakazu ruchu pojazdów wwożących odpady na teren składowiska. A to po prostu oznacza, że ciężki sprzęt ponownie może wjeżdżać na składowisko. Jednak nie powisiały długo. Obecnie po banerach nie ma śladu.
Co jeszcze działo się w sprawie Karcz na sesji i ile emocji budziło to posiedzenie zobaczą Państwo oglądając Twoją Telewizję Regionalną, która była obecna na obradach.
kt.