Zaśmiecanie lasu to wciąż aktualny temat. Mimo uregulowań prawnych nie brakuje osób, które nie bacząc na konsekwencje nadal wyrzucają worki ze śmieciami do lasu.
Straż Miejska i Straż Leśna Nadleśnictwa Dojlidy po raz kolejny podjęły wspólne działania, które mają zapobiegać zaśmiecaniu lasów oraz uświadamiać mieszkańców o szkodliwości i zagrożeniach powodowanych wyrzucaniem śmieci w takich miejscach. Funkcjonariusze wspólnie kontrolują powierzchnie leśne na terenie Białegostoku. Sprawdzają, gdzie są miejsca zaśmiecone – szczególnie w podmiejskich lasach, na parkingach leśnych, ścieżkach edukacyjnych.
– Apelujemy do wszystkich odwiedzających leśne tereny Białegostoku o rozwagę i zachowanie czystości – powiedział zastępca prezydenta Przemysław Tuchliński. – To nasze wspólne dobro, dbajmy o nie wszyscy.
Te działania potrwają do poniedziałku, 2 września. Prowadzone są systematycznie w miejscach, w których są największe problemy z zaśmieceniem, zagrożeniem wystąpienia pożaru czy też bezprawnym wjazdem do lasu.
Złapany na gorącym uczynku sprawca może zostać ukarany mandatem karnym do 500 zł. W niektórych przypadkach przeciwko takiej osobie kierowany jest wniosek o ukaranie do Sądu Rejonowego i kara może wynieść nawet 5 000 zł.
Eliza Bilewicz-Roszkowska
Źródło: bialystok.pl
